Błogosław duszo moja Panu swojemu

Psalm 103
Przekład Jana Kochanowskiego
Błogosław, duszo moja, Panu swojemu,
Błogosław imieniowi Jego świętemu!
Błogosław, duszo, Panu; Jego obfite
Dary niech zawżdy będą w sercu twym ryte!
Który odpuszcza wszytki twe nieprawości
I zabiega chorobom i twej krewkości,
Żywot śmierci łakomej twój odejmuje
A ciebie miłosierdziem swym koronuje,
Który cię wszelakich dóbr hojnie nabawia
I twoje młodość jako orlą odnawia,
Obrońca nieomylny źle obwinionych
I sędzia sprawiedliwy wszech ukrzywdzonych.
Ten opowiedział drogi swe Mojżeszowi
I wolą swą ukazał Izraelowi,
Pan wielce miłosierny, Pan dobrotliwy,
Na gniew nieprędki, barziej do łaski chciwy.
Nie umie, nie zwykł się On wiecznie frasować
Ani do końca swojej srogości chować;
Nie wedle spraw przeciwko nam postępuje
Ani się z nami wedle zasług rachuje.
Której nad ziemią niebo jest wysokości,
Takiej On ku sługom jest swoim litości;
Jako wschód od zachodu daleko pała,
Tak On od nas daleko grzech nasz oddala.
Jako łaskawy ojciec synów lituje,
Tak równie swoich wiernych sług Pan żałuje;
Czynu bowiem naszego samże świadomy
I pomni, żechmy ziemia i cień znikomy.
Trawie podobien człowiek, którą ostrymi
Leda w dzień kosa przytnie zębami swymi;
Podobien kwiatu, który gdy się rozwinął
Nalepiej, dusznym wiatrem zmorzony zginął.
Pańska łaska jest wieczna i nieprzebrana,
Wiernym, cnotliwym ludziom nagotowana;
Tej uczesniki będą i prawnukowie
Tych, którzy w Jego będą kochać się słowie.
Pan na ognistym niebie dwór swój wysoki
Zasadził, skąd panuje na świat szeroki.
Chwalcie, o aniołowie, mężni, chwalcie Go,
Którzy słowne nosicie poselstwa Jego.
Wszytki niebieskie wojska i sług zebranie,
U których Jego ważne jest rozkazanie,
Wszytko po wszytkich kąciech królestwa Jego
Stworzenie i ty, duszo, chwal Pana tego!

No comments:

Post a Comment