Wypełnię
me śluby wobec bojących się Boga.
Moja dusza będzie żyła
dla Niego, potomstwo
moje Jemu będzie służyć, przyszłym
pokoleniom o Panu opowie, a sprawiedliwość Jego
ogłoszą ludowi, który się narodzi.
Pierwszą część Psalmu 22 modliliśmy się w Wilekim Poście, odnajdując w nim proroczy opis męki Chrystusa. Druga jego część wraca w V niedzielę wielkanocną, kiedy słowo Boże kieruje naszą uwagą na owoc, który mamy przynieść, którego oczekuje Ojciec.
Ojciec mój przez to dozna chwały, Że owoc obfity przyniesiecie i staniecie się moimi uczniami. (J 15, 1-9)
Owocem tym jest stawanie się uczniem Chrytusa, pójście za Nim - nawrócenie, wyrażone nie tylko w słowach, ale w czynach. I o tym też mówi duga część Psalmu 22:
Wypełnię me śluby wobec bojących się Boga... Moja dusza będzie żyła dla Niego.
Psalm jednak stanowi całość. Przypomnienie pierwszej jego części - proroctwa o Męce Chrystusa - prowadzi do spostrzeżenia, że nasze nawrócenie, nasze dobre życie, nasze dobre czyny, to wszystko byłoby niemożliwe gdyby Chrystus nie umarł za nas, gdyby nie zapłacił tej potężnej ceny za nasze zbawienie. Sam Jezus mówi dwukrotnie:
Podobnie jak latorośl nie może przynosić owocu sama z siebie - o ile nie trwa w winnym krzewie - tak samo i wy, jeżeli we Mnie trwać nie będziecie.
oraz
Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić.
Jeśli wobec tego mam odwagę zwac się uczniem Chrystusa, i chcę wypełnić me śluby wobec bojących się Boga - mogę to uczynić telko na drodze zjednoczenia z Jezusem Chrystusem, tylko ze względu na Jego moc, i tylko trwając w Nim.
J 15, 16 + Mt 5, 16 + 1 Kor 6, 20 + 1 Kor 10, 31 + 1 P 12 + J 13, 34-35
No comments:
Post a Comment