Psalm 51
(Psałterz Floriański, # L)
(Psałterz Floriański, # L)
Smiłuj sie
nade mną, Boże, podług wielikiego miłosierdzia twego
i podług
mnożstwa lutowania twego zgładź lichotę moję.
Dalej omyj
mie od lichoty mojej i od grzecha mego oczyści mie,
bo lichotę
moję ja poznawam i grzech moj przeciwo mnie jest zawżdy.
Tobie
samemu zgrzeszył jeśm i złe przed tobą czynił jeśm, by sprawion w mołwach
twojich, i przemożesz, gdy cie sądzą.
Owa wiem
prawdę miłował jeś, niepewne i tajemne mądrości twojej zjawił jeś mnie.
Okropisz
mie, Gospodnie, izopem, i oczyszczon będę, omyjesz mie, i nad śnieg ubielon
będę.
Słuchowi
memu dasz radość i wiesiele i radować sie będą kości uśmierzone.
Otewroci
lice twoje od grzechow mojich i wszytki lichoty moje zgładź!
Sierce
czyste stworz we mnie, Boże, i duch prawy wznowi we czrzewiech mych!
Nie
odrzucaj mnie od lica twego i ducha świętego twego nie otejmuj ote mnie.
Wroci mnie
wiesiele zbawienia twego i duchem przednim śćwirdzi mie.
Nauczę
liche drogam twym a niemiłościwi ku tobie sie obrocą.
Zbaw mie
ode krwi, Boże, Boże zbawienia mego, i wiesielić będzie język moj sprawiedlność
twoję.
Gospodnie,
wargi moje otworz, a usta moja zjawią chwałę twoję,
Bo by był
chciał ofiarę, dałbych był owszem; ofierami nie będziesz sie kochać.
Ofiera
Bogu duch smęcony; sierca skruszonego i uciszonego, Boże, nie wzgardzisz.
Dobrotliwie uczyń, Gospodnie, w dobrej woli twej Syjon, aby sprawiony mury
jerusalemskie.
Tegdy
przymiesz ofiarę sprawiedlności, modły i ofiary, tegdy włożą na twoj ołtarz
cieląt.
No comments:
Post a Comment