Psalm CXXVI. U Żydów 127.
Upominanie, aby każdy, co jedno dobrego, Panu przyczytał, sobie albo nic, albo jedno co złego, bo bez niego ani się wszczyna, ani kona, ani trwa żadna rzecz.
Pieśń stopniów Salomona.
Jeźli Pan nie zbuduje domu, próżno pracowali, którzy go budują: jeźli Pan nie będzie strzegł miasta, próżno czuje, który go strzeże.
Próżno macie przede dniem wstawać: wstańcie, skoro, usiądziecie, którzy pożywacie chleba boleści: gdy da miłym swym spanie.
Oto dziedzictwo Pańskie synowie: zapłata owoc żywota.
Jako strzały w ręku mocarza, tak synowie utrapionych.
Błogosławiony człowiek, który napełnił żądzę swoję z nich: nie zawstydzi się, kiedy będzie mówił z nieprzyjaciółmi swymi w bramie.
No comments:
Post a Comment