Psalm CXXXVIII. U Żydów 139.
Przekład Ks. Jakóba Wujka
Opowiada Prorok, że wszystkie sprawy człowiecze Panu jawne są, a nie tajemne: tudzież Proroctwo o męce Pana Chrystusowéj.
Panie, doświadczyłeś mię, i doznałeś mię.
Tyś doznał siedzenia mego i wstawania mego: wyrozumiałeś myśli moje z daleka.
Wyśladowałeś ścieżkę moję i sznur mój: i przewidziałeś wszystkie drogi moje.
Bo niemasz mowy w języku moim: oto, Panie, tyś poznał wszystkie rzeczy.
Najpośledniejsze i dawne: tyś mię utworzył i położyłeś na mnie rękę swoję.
Dokąd pójdę od ducha twego? a kędy uciekę od oblicza twego?
Jeźli wstąpię do nieba, tameś ty jest: jeźli zstąpię do piekła, tameś jest.
Jeźli wezmę skrzydła moje rano, a będę mieszkał na końcu morza:
I tam mię doprowadzi ręka twoja, i trzymać mię będzie prawica twoja.
I rzekłem: Owa podobno ciemności zakryją mię: i noc oświecenie moje, w rozkoszach moich;
Albowiem ciemność nie zaciemnia tobie: a noc jako dzień będzie oświecona: jako ciemność jéj, tak i światłość jego.
Albowiem tyś posiadł nerki moje: przyjąłeś mię z żywota matki mojéj.
Wyznawać ci będę, iżeś się straszliwie uwielbił: dziwne sprawy twoje, a dusza moja zna bardzo.
Nie zataiła się żadna kość moja przed tobą, którąś uczynił w skrytości: i istność moja w niskościach ziemie.
Niedoskonałość moję widziały oczy twoje: i w księgach twoich wszystkie będą napisane, dni będą kształtowane, a żaden z nich.
A u mnie w wielkiéj uczciwości są, Boże, przyjaciele twoi: bardzo się zmocniło ich panowanie.
Będę je liczył, i rozmnożą się nad piasek: powstałem, a jeszczem jest z tobą.
Jeźli, Boże, pobijesz grzeszniki: mężowie krwawi odstąpcie odemnie.
Bo mówicie w myśli: wezmą próżno miasta twoje.
Izalim nie miał w nienawiści tych, którzy cię nienawidzą, Panie? i nieschnąłem nad nieprzyjacioły twymi?
Doskonałą nienawiścią nienawidziałem ich, i stali mi się nieprzyjacioły.
Doświadcz mię, Boże, a znaj serce moje: próbuj mię, a poznaj ścieżki moje.
A obacz, jeźli droga nieprawości we mnie jest: i prowadź mię drogą wiekuistą.
No comments:
Post a Comment