Psalm CXXXIX. U Żydów 140.
Przekład Ks. Jakóba Wujka
Modlitwa przeciw złym a okrutnym ludziom, aby je Pan wyplenić raczył, by tym swobodniéj ludzie dobrzy Panu Bogu mogli służyć.
Wyrwij mię, Panie, od człowieka złego: od męża złośliwego wyrwij mię.
Którzy myślili nieprawości w sercu: cały dzień stawiali bitwy.
Zaostrzyli języki swe jako wężowie, jad źmijowy pod ich wargami.
Zachowaj mię, Panie, od ręki grzesznika: a od ludzi niesprawiedliwych wyrwij mię, którzy myślili wywrócić kroki moje.
Rzekłem Panu: Tyś jest Bóg mój, wysłuchaj, Panie, głos prośby mojéj.
Panie, Panie mocy zbawienia mego: zasłoniłeś głowę moję w dzień wojny.
Nie podaj mię, Panie, nad wolą moję grzesznikowi: myślili przeciwko mnie: nie opuszczaj mię, by się snadź nie podnieśli.
Głowa oblężenia ich i praca warg ich okryje je.
Będą na nie padać węgle, wrzucisz je w ogień: w nędzach nie wytrwają.
Człowiek języczny nie będzie poszczęścion na ziemi, człowieka niesprawiedliwego złości ułowią na zatracenie.
Poznałem, że Pan uczyni sprawiedliwość ubogiemu, i pomstę nędznemu.
Ale sprawiedliwi będą wyznawać imieniowi twemu: a prawi będą mieszkać z obliczem twojem.
No comments:
Post a Comment