Boże! jakże ich wiele powstało, którym sie złość mi wyrządzac chciało?

Psalm 3
przeklad Franciszka Karpińskiego (III)
Ten Psalm złożony od Dawida, kiedy przed synem swoim Absalomem, który się był sprzysiągł na zgube oyca, uciekał.
Boże! jakże ich wiele powstało, + Którym sie złość mi wyrządzac chciało?
Tém jeszcze serce dodają sobie, + Jakbym ja wcale zwątpił o tobie!
A tymi Panie, jesteś obroną, + Że chodze śmiało z głową wzniesioną;
Podniósłem głos móy do twego tronu, + Wysłuchałeś mię z góry Syonu.
Przeto spać będę na to bezpiecznie; + Bo Pan żywota strzeże mię wiecznie.
Nie ulęknę się tysiąców broni, + Bóg stanie za mnie, Bóg mię zasłoni.
Pan móy potłumił wszystkich przczemnie, + Bo mi czynili złość nadaremnie;
Bóg zbawca mocny, potłukł im szczeki, + Nad ludem jego szczęście na wieki.

No comments:

Post a Comment