Ciebie, mój Boże, pragnie moja dusza

Ps 63 (62) XII Niedziela Zwykła C
Boże, mój Boże, szukam Ciebie i pragnie Ciebie moja dusza.
Ciało moje tęskni za Tobą, jak ziemia zeschła i łaknąca wody.
Pragnąłbym Cię poznać, o Panie, który mnie znasz. Pragnąłbym Cię poznać tak, jak i ja jestem poznany. [...] Jakże więc szukam Ciebie, Panie?
Gdy szukam Ciebie, mojego Boga, szukam życia szczęśliwego. Będę Cię szukał, by dusza moja żyć mogła. Ciało me żyje dzięki mojej duszy, a dusza żyje dzięki Tobie. Jakże więc mam szukać owego szczęśliwego życia? [...] To właśnie jest szczęściem: radowanie się w dążeniu ku Tobie, radowanie się Tobą, radowanie się ze względu na Ciebie. To jest prawdziwym szczęściem i nie ma szczęścia innego. (św.  Augustyn, Wyznania, Księga X, 1. 20-22)
Twoja łaska cenniejsza od życia, więc sławić Cię będą moje wargi.
Będę Cię wielbił przez całe me życie i wzniosę ręce w imię Twoje.
Jakże wielki jesteś, Panie. Jakże godzien, by Cię sławić. Wspaniała Twoja moc. Mądrości Twojej nikt nie zmierzy. Pragnie Cię sławić człowiek, cząsteczka tego, co stworzyłeś. [...] Ty sprawiasz sam, że sławić Cię jest błogo. Stworzyłeś nas bowiem jako skierowanych ku Tobie. I niespokojne jest serce nasze, dopóki w Tobie nie spocznie. [...]
Sławić będą Pana ci, którzy Go szukają. Szukając bowiem, znajdą Go, a znajdując — będą Go sławić. Niechże szukam, wzywając Ciebie, Panie! Niech Cię wzywam, wierząc w Ciebie. (św.  Augustyn, Wyznania, Księga I, 1)

No comments:

Post a Comment